sobota, 23 lutego 2013

Rozdział 7.


-Kto to ?- zapytała Doma.
- Kochana mamusia...
- O przypomniała sobie o twoim istneniu?
- Taaaa... A to wszystko przez te zdjęcia , one krążą po całej Polsce ! Pewnie moja siostrunia je jej pokazała..
- Jakoś ją spławimy , nie martw się. - Doma pocieszała koleżankę.
W tym samym czasie Łukasz grając spojrzał na trybuny,  zobaczły nadąsaną Natkę i Dominikę robiącą notatki. 
- ,, A tej co znowu, przecież miała dobry humor...'' - pomyślał.
Po zakończonym treningu chłopcy poszli wziąć prysznic a Polki pokazać Caroline swój dzisiejsze zdjęcia i notatki. 
- Masz bardzo ciekawy styl pisania.- Niemka pochwaliła Michner.
- Dziękuje . 
- A Natka pokaż zdjęcia.- poprosiła.
- Proszę..
Kiedy oglądały fotki nie mogly opanować śmiechu , na co drugim zdjęciu piłkarze mieli dziwne miny, pozy, jeden gonił drugiego, zachowywali się jak małe dzieci. Jednak znalazło się kilka zdjęć, które można było wtawić na stronę BvB.
- Bardzo dobra robota. - pochwaliła je Carola. W tym czasie do Dominiki podszedł Marco i złapał ją za rękę.
- Idziemy ? - zapytał.
- Tak, tak.- odpowiedziała.
- Ja też lecę bo muszę wrzucić waszą robotę na stronkę .- oznajmiła Niemka i pożegnała się
Natka została sama , lecz na krótko bo po minucie podszedł do niej Piszczek.
- Co ty taka nie w sosie , dzisiaj rano miałaś dobry humor,  a wczorajszym się już nie przejmuj. Było minęło.
- A daj spokój.- odburknęła.
- Ej aparatko co się stało?- zlapał ją za rękę a dziewczyna ku jego ździwieniu nie przeciwstawiła się jego działaniu.
- Matka do mnie przyjedzie, widziała nasze zdjęcia...
- I co z tego ?
- Nie wiesz jaka ona jest . Ja istnieję dla niej po to, aby miała się na kim wyżywać i poniżać. W jej oczach jestem nikim..
- Ale w moich oczach jesteś kimś więcej.. Masz dopiero 18 lat a już tyle osiągnęłaś..
- O daj spokój, coś ty taki miły? - zaśmiała się.
- Ludzie się zmieniają.
- Ale nie wiadomo, czy na lepsze ...- zgasiła go.
- O widzę, że humorek powrócił...- zauważył.
- Jak nie jak tak .
- A co porabiasz dzisiaj po południu , bo jak widzę twoja przyjaciółeczka Cię opuściła.
- W sumie to nic , a co ci do tego ?
- Czyli jesteś wolna ?
- Nie tak prędko ...
- Czyli jesteśmy umówieni.
- Alee...
- Będę o 17, później pójdziemy gdzieś na miasto. 
- Dobrze.
- Tylko tym razem bądź gotowa.
- A ty bądź punktualnie.
- Ja lecę cześć .- pocałował ją w policzek
- Cześć.
Obydwoje wrócili do domu i zaczęli szykować się do wyjścia. W tym samym czasie Reus wraz z Dominiką wybierali film.
- Komedia romantyczna . Proszę...- nalegała Polka
- Weź ... Chodźmy na horror. - sprzeciwił się .
- Komedia.
- Horror.
- Komedia.
- Horror. - Wtedy Reus pocałował ją a ona nie opierała się.
- Dobrze chodźmy na ten horror. Przekonałeś mnie.- zaśmiała się.
- Ma się ten dar przekonywania.
- Tak , tak twój urok osobisty.. 
- Wiem.
Jednak wybór filmu okazał się zły dla Marco, ponieważ cały czas zasłaniał oczy i kiedy następowały dramatyczne sceny chował się w ramionach Domy a ta nie mogła opanować smiechu, lecz przytulała go mocno i głaskała jego blond włosy. Po seansie Reus wiedział, że będzie obiektem kpin dziewczyny.
- Ale sobie film wybrałeś ...- śmiała się.
- Ale przynajmniej wiedziałem, że będę miał się gdzie schować... 
- Robiłeś to specjalnie .- oburzyła się.
- Mówiłem, że mój urok osobisty... Poza tym lubię jak mnie przytulasz.
- Tak jak teraz.- przytuliła go z całych swoich sił a on obdarował ją całusem.
- Nie było najgorzej .- odparł.
- Osz tyyy...-  A on pocałował ją ponownie.
- Ty też całujesz tak sobie.
- Ejjjj....
- Oj nie narzekaj . 
- No to co teraz robimy, przecież nie spędzmy tutaj całej nocy?- zapytał
- A jakie propozycje ...
- Ty , ja i mój dom.- odpowiedział.
- Czyli nie mam innego wyboru?
- Najwyraźniej nie .- złapał jej dłonie i pocałował w policzek.
- Zgoda.

Zbliżała się 17. Łukasz zapukał w drzwi mieszkania Polek. Otworzyła mu pięknie ubrana Natka. Ubrała się luźno , ale z klasą. Piłkarzowi szczenka opadła. Patrzył na nia jak ciele na malowane wrota.
-Coś nie tak ?-zapytała widząc dwuznaczną minę  Łukasza.
-Świetnie wyglądasz.-odrzekł.
-Dziękuje .-uśmiechnęła się uroczo.-Ty też nie wyglądsz najgorzej .
-Staram sie.-wszedł do salonu .-A więc , co ?
-Co , co ?-zapytała zdziwiona.
-Co robimy ? -zapytał Piszczu.
-No jak co ? mieliśmy gdzieś iść.-uświadomiła go.
-No ale to potem .-włączył sobie telewizor.-Może pooglądamy jakiś film ?
-Ale ty mieszasz ... chodźmy gdzieś !-upierała się .
-Ale gdzie ? 
-No...
-A stop .-przerwał.-Ja już wiem gdzie.-złapał ją za rękę i pociągnął na klatkę schodową.
-Ejj , drzwi muszę zamknąć !- krzyknęła.
W tym czasie z góry schodził jakiś pan z dwójką dzieci. Wyglądał na sympatycznego . 
-Halo ! Niech pani tak nie krzyczy , to nie dyskoteka ! -upomniał ją.
-No przepraszam , ale ten oto człowiek , porywa mnie z mieszkania.-zaśmiała się , chcąc rozładować atmosferę.
-Niech pani się tak nie uśmiecha ... bo po policję zadzwonie , że pani dzieci budzi.
-Przepraszam , więcej nie będę ...-powiedziała sucho.
-Mam nadzieję.
-Kurwa , chuj głupi.-Piszczek zaklnął po polsku.
Natalia wybuchała śmiechem , nie zwarcając uwagi na sąsiada zbiegła z Łukaszem ze schodów. 
-A więc gdzie idziemy ?-zapytała , gdy byli już przed blokiem.
-Połazimy , po zakamarkach tego tajemniczego miasta .-wytłumaczył.
-Jakiś ty oryginalny.-westchnęła ,po czym się uśmiechnęła.
Para spacerowała , bo ciemnych uliczkach , rozmawiając o swoim dzieciństwie. Bardzo miło im się rozmawiało. Mięli dużo wspólnego. Rozmowa kleiła się naprawdę świetnie, lecz dochodziła 21 i postanowili wracać do domu. Gdy weszli do mieszkania Natki , okazało sie ,że Dominiki jeszcze nie ma . 
-Dobra ja się zbieram .-powiedział Łukasz.
-Ejj , zostawisz , mnie tu samą ?- zrobiła oczka małego szczeniaczka.
- No nie wiem...-zmieszał się.-Mogę zostać jak chcesz.
-Przekimasz się w pokoju Dominiki.-powiedziała.
-Z tobą ?
-Hhahahaha , nie .-zgasiła go.
Natalia zrobiła kolacje i razem z Łukaszem zjedli ją w łózku Natki oglądając jakąś komedię romatnyczną. Chwilę później zasnęli .
______________
Następny w poniedziałek , bo nauka  itp.

3 komentarze:

  1. Świetny <33
    Marco jaki romantyczny *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. super <3 nominowałam cię do Liebster Awards. :D
    http://bvb-echte-liebe.blogspot.com/2013/02/liebster-awards-3.html

    OdpowiedzUsuń
  3. postanowiłam nominować twojego bloga do Liebster Award :)) więcej tutaj http://marco-reus-bvb.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń