Dziewczyny obudziły się rano, zjadły śniadanie i postanowiły
rozpakować swoje rzeczy.
Kiedy Dominika wypakowywała zdjęcia, zaczęła się śmiać .
- Hahahaha , pamiętasz ?- zwróciła się do przyjaciółki.
- Pamiętam, miałyśmy wtedy yyy… 14 lat ?
- Nie , nie 15 , głupku.
- Ale to było w Alpach .- powiedziała.
- Tu masz racje !- zaśmiała się Doma.
Kiedy przyjaciółki rozpakowywały się nie mogły opanować
swoich łez i śmiechu. Patrząc na każdą fotkę ,przypominały się im najlepsze
etapy ich życia. Wakacje, wycieczki, imprezy, ferie , urodziny. Kiedy uporały
się z drobiazgami postanowiły wyjść na miasto.
- Nie mam się w co ubrać . – narzekała Natalka.
- Ty zawsze swoje! Patrz i ucz się !. Dominika otworzyła jej
walizkę i wyciągnęła- jasne jeansy, granatową bluzę i czarne Vansy, a do tego
mała czarna torebka Nike.
- Widzisz da się ! – powiedziała
- Ale co mam zrobić z włosami .- Natka ciągnęła dalej swoje.
- Zwiąż włosy w luźnego koka , wiesz , że ci tak ładnie.
- Ty to masz łeb !
Dominika ubrała czarne rurki, miętowy sweterek i czarne,
krótkie Converse. Do tego wzięła karmelową, małą listonoszkę .
Kiedy wyszły na ulicę Natalia wzięła głęboki wdech i
zapytała przyjaciółki
- Czujesz to ?
- Co mam niby czuć ?
- Nowe ŻYCIE ! – krzyknęła.
Przytuliły się i poszły dalej. Miały ze sobą mapę Dortmundu,
jednak stwierdziły, że zdadzą się na kobiecą intuicję. Postanowiły iść zobaczyć
swoją nową uczelnię.
- Aleeee zajebista !!! powiedziała Natalka.
- A ty to już uzależniłaś się od tego słowa ?
- Oj to powiedz mi jaki jest odpowiednik zajebistości po
niemiecku? – parsknęła.
- Dobra, dobra oni i tak nie rozumieją co my mówimy.
Później dziewczyny postanowiły iść na główny rynek . Weszły
do pewnej kawiarni i zamówiły czekoladowe torciki i cappuccino. Wtedy Natalka
wyciągnęła ze swojej torebki jeden ze swoich aparatów a miała ich wiele.
- Boże jak on ci się zmieścił do tej małej torebki ?!-
dziwiła się Dominika.
- Kobieca sztuczka.- zaśmiała się i zrobiła kilka fotek
przepięknym ciastkom. Później postanowiła zrobić kilka zdjęć przechodniom.
Dziewczyny bawiły się świetnie, zwiedziły prawie całe miasto. Kiedy wróciły do
domu, postanowiły usiąść na kanapie i obejrzeć zdjęcia.
Kiedy je przeglądały , Doma nagle krzyknęła
- Wróć do tamtego!
- Co Ci ducha zobaczyłaś ?!
- Co Ci ducha zobaczyłaś ?!
- Nie patrz !
- O w mordę ! To przecież Piszczek !
- O w mordę ! To przecież Piszczek !
- I Błaszczykowski.
- Ładny ten… Łukasz . – zaśmiała się Natalka .
- Ale żonaty .
- Oj tam pomarzyć zawsze można ! A nie długo mam nadzieję
będę robić im zdjęcia , ale nie przypadkowo, lecz na stadiooooonie !
- A ja napiszę o nich wiele artykułów!
- A ja napiszę o nich wiele artykułów!
Dziewczyny przekrzykiwały się, która pierwsza pozna więcej
piłkarzy. Gadały do późnego wieczora. Bawiły się przy tym genialnie ! Już jutro
zaczynał się rok akademicki. Kiedy
wstały rano jak to zazwyczaj bywa zjadły śniadanie , ubrały się w białe
koszule, żeby wyglądać elegancko, jednak nie zapomniały o dodatkach. Dominika
ubrała czarne szpilki, obcisła spódniczkę, miętową marynarkę i swoją ulubioną
karmelową torebkę. Włosy ułożyła w lekkie loki. Natalka zaś ubrała czarne
rurki, fioletowe szpilki i tego samego koloru marynarkę. Włosy upięła w
niedbałego kłosa. Obydwie miały delikatne makijaże.
Kiedy dotarły już do wyznaczonych sal, usiadły na
wyznaczonych miejscach, rozpoczęło się przywitanie studentów nowego roku
akademickiego. Kiedy zakończyło się to sztywne ,,przedstawienie’’ studenci
rozeszli się do sal , tam otrzymali programy zajęć. Uczniowie na kierunkach-
fotografia i dziennikarstwo sportowe zostali poinformowani o nowym programie,
który będzie ich obowiązywał przez dwa semestry oprócz zwyczajnych zajęć.
,,Dziennikarstwo w praktyce’’ – taką nazwę nosił ten ów program. Powiedziano im
, że jutro na zajęciach zostaną bardziej wdrożeni w ten projekt. Profesorowie
podziękowali wszystkim za przybycie i poprosili o rozejście się do domów.
Dziewczyny spotkały się przed budynkiem uczelni.
- Ej wam też mówili o tym nowym projekcie ?- zapytała Natka.
- O ile dobrze zrozumiałam to tak , yyy jakieś
,,Dziennikarstwo w praktyce’’- odpowiedziała Doma.
- Ciekawe co to będzie ? – myślała Natalka.
- Ciekawe….
Przyjaciółki całą drogę do domu debatowały na temat tego projektu.
Zgadywały na czym będzie on polegał.
_____________
Piłkarze pojawią się w 3 rozdziale :D
_____________
Piłkarze pojawią się w 3 rozdziale :D
Świetny ! Czekam na następny :>
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać następnego *.*
OdpowiedzUsuńBoski! Jestem ciekawa co to będzie :D Czekam na więcej! Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://izakubastory.blogspot.com/2013/02/rozdzia-37.html
i
http://zagubionawewlasnymswiecie.blogspot.com/2013/02/5.html